Radosław Majdan trafił w weekend do szpitala, z którego wyszedł z nogą w gipsie. Co dokładnie się wydarzyło? Dlaczego Radosława Majdana do szpitala musiała zabrać karetka? Małgorzata Rozenek na swoim profilu na Instagramie podzieliła się niepokojącym zdjęciem zaraz po tym niefortunnym zdarzeniu. Jaj opis – choć dość zabawny, był też nieco przerażający:
"Moja biedna Pysiula w drodze do szpitala. Czeka na diagnozę, a mówią, że sport to zdrowie i jeszcze nie mogę z nim być. Dobrze, że w domu mam strój pielęgniarki!" - napisała dwuznacznie Małgorzata Rozenek-Majdan.
Radosław Majdan w szpitalu. Co się stało?
Jak się okazuje, do kontuzji nogi Majdana doszło podczas meczu drużyn Reprezentacji Artystów Polskich, w której gra Radosław, i Zawodowej Reprezentacji Siedlec. Po przewiezieniu do szpitala lekarze orzekli, że Radek Majdan zerwał więzadło w prawym kolanie. Konieczne było natychmiastowe założenie gipsu. I choć wszystko dobrze się skończyło, to jednak dla „Radzia” może być to prawdziwy dramat. W końcu piłka nożna to jego wielka pasja. Póki co będzie musiał niestety zapomnieć o treningach i kopaniu piłki z synami swojej żony - Stasiem i Tadeuszem.
Jak podaje serwis pudelek.pl, Radek Majdan z racji na kontuzję nie będzie się teraz nadwyrężał. Założony gips nie przeszkodzi mu jednak w wypełnieniu zawodowych zobowiązań, takich jak komentowanie meczy Mundialu 2018 w programie „Prosto z mistrzostw” w telewizji WP.
Myślicie, że przez swoją niedyspozycje Radek Majdan będzie miał teraz więcej czasu na bywanie w studio telewizyjnym?
Komentarze